Gmina Międzylesie - rozmawiam z burmistrzem Tomaszem Korczakiem

Autor: 
Mirosław Awiżeń
korczak.jpg

- Ostatnimi czasy odnotowaliście dwa wielkie sukcesy, tj. otworzenie kompleksu basenów z podgrzewaną wodą w Międzylesiu i uzyskanie przez Goworów tytułu „Najpiękniejszej Wsi Dolnego Śląska”...
- ... jest jeszcze jeden sukces - tuż przed tą rozmową dowiedziałem się, że uzyskaliśmy też tytuł Gminy Fair Play na 2013 rok. Wysoko sobie cenię ten tytuł, bo to przecież dla „uczciwie grających, zgodnie z zasadami...”. Miło odbiera się taki dyplom uznania.
- Gratuluję. Podsumujmy zatem wyniki tych sukcesów. Jak sprawuje się kompleks basenów?
- Działał sobie przez 3 miesiące.
W tym czasie przewinęło się przezeń ok. 16 tys. ludzi. We wrześniu pogoda już nas nie rozpieszczała ale uczniowie szkół z Międzylesia i Domaszkowa mieli tam stałe zajęcia. Moje pierwsze obserwacje: troszkę inaczej funkcjonują nasze agroturystyki, które mogą do swojej oferty dopisać taką atrakcję. Po drugie: zmniejszyliśmy dofinansowanie do zespołu basenów. Okazało się, że utrzymanie kompleksu jest tańsze niż zakładaliśmy. I w tym miejscu podziękowania dla obsługi basenów, a także dla korzystających z basenów - Proszę sobie wyobrazić, że nie odnotowaliśmy żadnych aktów wandalizmu czy dewastacji.
- Były usterki?
- Obiekt jest objęty gwarancją. Oczywiście usterki są, ale jest ich, jak na tak skomplikowany system, bardzo niedużo. Zespół basenów w Międzylesiu sprawuje się doskonale.
- Goworów - najpiękniejszą wsią...
- Goworów - to nie tylko wygląd ale „OSOBOWOŚĆ”. Co przez „osobowość” rozumiem? - to praca i zaangażowanie mieszkańców. Goworów nie jest wyspą wśród przeciętności. Goworów na dzień dzisiejszy jest po prostu wierzchołkiem góry....
- ... a w następnym roku może być następna wieś?
- Tego nie powiedziałem...
- ... ale aplikacje złożycie...
- Na pewno tak. I już nawet wiem, która wieś...
- Która?
- A nie powiem.
- Nie tylko tymi sukcesami Gmina stoi - minęło sporo z tego roku. Co
z innymi działaniami gospodarczymi?
- Drogi, drogi, drogi. Cieszę się, że odbudowuje się drogę w Gniewoszowie. Co prawda jest to droga wojewódzka, ale po 8. latach starań jest teraz odnawiana i to rzetelnie. Kończy się budowa naszej „obwodniczki” Międzylesia, remontuje się ul. Tysiąclecia, budujemy hydrofornię w Różance. Jak rokrocznie realizujemy, może niemedialny, ale jakże potrzebny program usuwania eternitu (związki azbestu). Gmina na własny koszt zdejmuje takie dachy, wywozi i utylizuje. Kolejna rzecz - to sensowna realizacja projektów z Funduszu Sołeckiego. Udało się nam zdobyć dofinansowanie do obszarów wiejskich. I tak Różanka wzbogaca się o plac wiejski, Dolnik o ogrodzenie a Pisary o plac zabaw.
Skończył się także remont drogi i mostu granicznego w Niemojowie. I tu podziękowania dla braci Czechów, którzy całość zadań wzięli na siebie. My byliśmy partnerami. No i te inne działania - choćby dla strażaków w Goworowie pompa, a dla Międzylesia średniej wielkości samochód i ciekawe działania przy remoncie remizy w Domaszkowie, z wykorzystaniem funduszu sołeckiego i pracy własnej strażaków (gruntowny remont dachu). Zresztą, jak to w każdej gminie, codziennie są i kłopoty i powody do zadowolenia, a ilekolwiek by się nie zrobiło, zawsze jest coś do zrobienia, poprawienia, unowocześnienia czy pobudowania...
- No właśnie, przejdźmy zatem do „trójpaka” - gospodarka w Gminie, kultura w Gminie, oświata w Gminie
- Gospodarka? Może krótko ale zwięźle - w Gminie buduje się coraz więcej domów - oczywiście prywatnych. A ten fakt mówi o atrakcyjności naszego terenu. Po prostu warto u nas inwestować.
Kultura? - nie można jej sprowadzić do budynków Domu Kultury i Biblioteki. Kultura musi żyć. Muszą być koncerty, spotkania, wystawy, kluby dyskusyjne.
I nie tylko w „urzędowych” ośrodkach. Tak np. koncerty są również w kościołach. A mamy i koło teatralne i zespoły śpiewacze, że wymienię: Różę, Oset, Długopolanie, Międzylesianie, mamy Orkiestrę Dętą... To jest kultura, „która się dzieje”. w całej Gminie. Urząd może co najwyżej zabezpieczyć podstawowe działania (obiekty czy trochę pieniędzy), ale kultura musi rozwijać się i żyć w całym społeczeństwie.
- Po rewolucji w oświacie...
- Jakiej rewolucji?
- Likwidacja dwóch szkół w Gminie...
- ... to nie była rewolucja. To był proces, którego przyczyna była tylko jedna. Słabość tych szkół - po prostu brak uczniów.
- A jak jest teraz?
W Gminie są dwie szkoły - w Międzylesiu i Domaszkowie. Mimo, że przejęły uczniów z dwóch zlikwidowanych szkół (Domaszków – Długopole Górne a Międzylesie – Goworów) ilość oddziałów się nie zwiększyła.
- A jak z dojazdem uczniów?
- Zorganizowaliśmy przetarg - część przewozów wykonuje PKS S.A. Kłodzko.
- Dziękuję za rozmowę.

Wydania: