Marzy mi się na Ziemi Kłodzkiej NOWY ZDRÓJ

Autor: 
Mirosław Awiżeń

.. a takie możliwości są – i to całkiem realne w Gorzanowie
Zaproszony przez prezesa Towarzystwa Miłośników Gorzanowa p. Roberta Dumę byłem na spotkaniu z prof. dr hab. inż. Wojciechem Ciężkowskim właśnie w Gorzanowie 3. października 2017 r. w Wiejskim Domu Kultury. Tematem spotkania były: „Wody lecznicze Gorzanowa, Obszar Górniczy – szanse – zagrożenia – rozwój”.
Jest tej wody w Gorzanowie pod dostatkiem. Nawet wypływającą pod własnym ciśnieniem. Są też i odwierty. Jest i działająca od 1988 r. firma „Mineral”, która te wody butelkuje i sprzedaje, mająca do dyspozycji dwa odwierty, a także GS Gorzanów sprzedaje wodę mineralną. W latach 1968 - 1985 cały Gorzanów był objęty obszarem górniczym, tj. ok. 5 km2. Zdałoby się wrócić do tego, co już było, czyli cały Gorzanów objąć tzw. obszarem górniczym, tak jak jest to w Polanicy Zdroju. Pobudować ujęcia, park zdrojowy, pijalnie, sanatoria, szpitale, motele i hotele i uczynić z Gorzanowa nowoczesny zdrój. Wzbogacić Ziemię Kłodzką o GORZANÓW ZDRÓJ.
No cóż – teraz wystarczy, by dogadały się w tej sprawie zainteresowane strony, aby nikt nie został pokrzywdzony, ale żeby każdy mieszkaniec Gorzanowa na Gorzanowie Zdrój zarobił, zabezpieczył swój byt i swoich potomków na dziesiątki lat.
Ludzi mamy mądrych i mam nadzieję, że wykorzystają dobro, które zesłała im przyroda. A ja, jeszcze za swojego życia chciałbym spędzić przyjemny weekend w Gorzanowie Zdroju.

Wydania: