David Magen

Autor: 
Mirosław Awiżeń
magen.jpg

Jestem na inauguracji Festiwalu Góry Literatury w Nowej Rudzie. Jak rokrocznie wielkie święto literackie rozpoczyna swoją przygodę.
Spotykam tu, jak zwykle, Davida, ale tym razem niezwykle. Niemalże „w locie” daruje mi jakąś książeczkę. Biorę ją do ręki i po spojrzeniu na okładkę jestem pełen radości. Toż to tomik poetycki samego Davida Magena – naszego poety, artysty ... Naszego!
Proszę o autograf. Dostaję. Siadam na murku, nie mogę się oprzeć i zapominam na chwilę o „świecie bożym”. Czytam:
„URODZIŁEM SIĘ
POŚRÓD WZGÓRZ
KRĘCĄCYCH SIĘ W KÓŁKO
Wzgórza kręciły się w kółko
coraz szybciej
Stworzyły czarny lej
niczym sopel
zwisający z dachu nieba
który zabrał wszystko
ludzi domy drzewa
W majowy dzień
znalazłem się sam
na drodze do Bieganowa
W dolinie rozchodziły się słowa
śpiewane w kościółku
Godzinek”

.. i jakże by tu przejść obojętnie...

„Lipiec to...
Korale wczesnych wiśni
- kulki szklane
krzyk jaskółki
napis na murze w Lozannie
NOTHING COMPARES
zrobione czerwonym spray’em
siwy mężczyzna
na ławce
z dużym bordowym miśkiem
w Dusznikach -Zdroju
pożary szalejące
na Podhalu.”

Trzeba ten tomik mieć na własność. I ja go mam!
Publikację sfinansowała Miejska Biblioteka Publiczna w Nowej Rudzie.

Wydania: